To byl bardzo mily dzien:)

Dziekuje za ten dzien wszystkim ktorzy we mnie wierza bo dzieki temu moj 16 dzien bez analoga staje sie dla mnie takim przelomem. Chemik mi odpisal, Janusz tez wiele milych slow dodal a moja Ewelka tez jest przy mnie i wierzy we mnie. Szkoda tylko tych lat, zdrowia i pieniedzy ktore poszly z rakotworczym dymem. Ktoregos dnia dolacze cala historie mojej drogi az do dzis, moze ja ktos przeczyta i wtedy bedzie ona przestroga dla innych. Ja napewno bede staral sie przekazywac moja wiedze i doswiadczenia innym. Kazdy dzien bez analoga jest dniem wolnosci, dniem tak slonecznym jak ten dzisiaj bez tego przymusu z wieksza radoscia i wieksza dawka wiary i optymizmu.